Señorita! Cariño! Reina!* Najjaśniejsze strony pełnych życia bazarów

Po prostu uwielbiam hałaśliwe rynki Andaluzji! Idziesz środkiem wąskiej ulicy, a po obu stronach mijasz barwne kramy i jeszcze bardziej kolorowych sprzedawców. Wszyscy rozgadani i szeroko uśmiechnięci, wykrzykujący śpiewnie co chwilę Solo cinco euro** lub las mejores manzanas ***. Zdaje się, że doskonale znają wszystkich przechodniów, bo wołają ich po imieniu. Donośne Maria, Ana, JoseContinue reading “Señorita! Cariño! Reina!* Najjaśniejsze strony pełnych życia bazarów”