Najpiękniejsza choinka

W tym roku ubraliśmy choinkę inaczej. W sylwetki bliskich siedzących obok, szczęśliwych i uśmiechniętych, pozwalających na chwilę odpłynąć wszystkim cieniom. W ten szczególny moment przytulenia i poczucia, że właśnie kreowana jest miłość, taka idealna, bezwarunkowa i bez oczekiwań. W dużą rodzinę wokół stołu, której więzy krwi wcale nie muszą być takie oczywiste, ale relacji duszyContinue reading “Najpiękniejsza choinka”

Zapach jesieni

Potraficie rozpoznać jesień po zapachu? Czy zdarzyło się Wam kiedyś wziąć głęboki oddech i dokładnie w tym momencie zdać sobie sprawę, że lato definitywnie odeszło? Właśnie wczoraj tego doświadczyłam. Późnym wieczorem wyruszyłam na spacer z moją bulwinką i od razu poczułam, że coś się zmieniło.  Nie było tego miękkiego powiewu ciepłej, morskiej bryzy, a powietrzeContinue reading “Zapach jesieni”

Wariatuńcie, zbóje i przycinanie juki

Uwielbiam ogród, bliskość natury, jej piękno i uczucie wolności, które mi daje. Wychowałam się w mieście, ale nawet tam zawsze wyszukiwałam kawałek zieleni i zaszywałam się gdzieś w parku albo na działce. Tylko po to, żeby pobyć w cieniu tego prawdziwego, wyciszającego źródła życia. Nigdy jednak, aż do teraz, nie było mi dane poznanie ogroduContinue reading “Wariatuńcie, zbóje i przycinanie juki”